Obserwatorzy

poniedziałek, 24 listopada 2014

Misz masz :)

Witajcie
Wiem że mało się udzielam ale uwierzcie czasu mi brakuje .Może ktoś z Was ma dobę na zbyciu ,chętnie odkupię hehe .Cały czas tworzę ostatnio nawet wrócił popyt na filiżanki :) Ale dzisiaj troszkę zaległości jeszcze z października .

 Taki oto wózeczek na chrzciny :)
A tu już moje szydełkowe ozdóbki choinkowe :)
 Jestem z siebie mega dumna i powiem Wam że wkręciłam się w szydełko na maksa :D
























Kochani dziękuję że do mnie zaglądacie pomimo tego że zbyt wiele się u mnie nie dzieje (na blogu oczywiście),ale wiem że na Was zawsze mogę liczyć .
Życzę Miłego dnia i do następnego razu .

poniedziałek, 20 października 2014

:)

Witam wiernych obserwatorów :)
Dziś kolejna odsłona moich prac a powstają już nowe więc tak na szybciutko muszę Wam te pokazać by nie nazbierało mi się tego od groma.Szydełkowanie tak mnie pochłonęło że wszystko schodzi na dalszy plan nawet pisanie postów .Mam nadzieję że mi wybaczycie .Już niedługo pochwalę się co udało mi się wydziergać. A teraz do rzeczy ;


Filiżnka ,kolejna w mojej kolekcji
Drzewko wykonane z sercem by zostało podarowane od serca :)
















miłego wieczoru i do następnego papa

czwartek, 11 września 2014

Weselnie :)

Witajcie .
Kochani przepraszam bardzo że nie pisze już tak często jak kiedyś ,ale praca robótki ogarnięcie domu to wszystko sprawia że na pisanie niewiele czasu pozostaje .Oczywiście działam dalej ,nie poddaje się i tak oto dziś prezentacja kilku moich prac.
Na początek osłonki na trunki które zdobiły stół młodej pary ,niestety do zdjęcia powstawiałam swoje butelki hehe i nie ma takiego efektu .
I suknia ślubna -kosz na wino .















 












A na koniec pudełko na prezent ślubny .Powiem Wam tylko że pierwotnie było czarne ,niestety przez roztargnięcie zapomniałam zrobić zdj przed .




Mam nadzieje że moje prace Wam się spodobały i jeszcze zaglądniecie do mnie .
Aaa muszę się przyznać że podjęłam 4 próbę nauki na szydełku :D

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Zaległa relacja :)

Dziś trochę poszaleję :)
Muszę jeszcze Wam pokazać kilka zdjęć z warsztatów papierowej wikliny i origami ,jakie wraz z Gośką znaną jako gojka :) miałyśmy okazje poprowadzić u mnie w GOKu .Powiem wam że byłam pod ogromnym wrażeniem bo dzieciaczki chłonne wiedzy jak gąbka :) Każdy wyszedł z warsztatów z własnoręcznie wyplecionym koszyczkiem i stworkiem potworkiem z origami .Oby więcej takich zajęć a wyrośnie nam młode pokolenie rękodzielników .





























Miłego wieczoru życzę i do następnego razu :)

Pora nadrobić zaległości :)

Witajcie kochani :)
Wiem ,wiem nie było mnie szmat czasu ale to wszystko przez to iż podjęłam prace i przyznam się szczerze że czas umyka mi pomiędzy palcami .No na nic nie mogę znaleźć czasu .Dziś trochę nadrobię zaległości bo aż wstyd tak zaniedbać swoje "dziecko " .
Na początek kielich ,wykonany jeszcze w czerwcu na urodziny dla księdza .


I oczywiście kolejna filiżanka :)
























Mam nadzieje że się nie zawiedliście .

piątek, 27 czerwca 2014

Cycolina :)

Witajcie moi drodzy .
Wakacje rozpoczęte ,dzieciaki w domu więc i czasu na pisanie będzie mniej .Ale ważne by się coś działo.A właśnie.... u mnie się ostatnio działo i powstało ,a raczej powstała z mydlanej piany "cycolina".
Otóż dostałam zamówienie od pewnego uprzejmego pana na gorset ,w którym miała stanąć butelka trunku ,ale żeby było ciekawiej na biuście miały stać 2 maleńkie buteleczki .No  więc sami przyznacie że nie lada wyzwanie.Poprzedni  gorset był dużo mniejszy więc musiałam odpowiednio wszystko powiększać tak żeby całość była stabilna .Udało się !!! Oczywiście właściciel zadowolony i to bardzo ,ja też, chociaż powiem szczerze w depresje wpadłam przy wyplataniu .Takiego biustu to ja nigdy nie będę miała ,a szkoda hehe mąż by się ucieszył .
Oto "cycolina "



























I jak Wam się podoba ?
buziaki dla wszystkich i dużo słoneczka :)

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Pajęczyca :)

Witajcie .Ostatnio tak z doskoku tu wpadam ,bo albo piękna pogoda i trzeba ją wykorzystać ,albo tysiąc spraw do załatwienia.Ale tworze cały czas .
Mój ostatni pajączek się spodobał i dostałam kolejne zamówienie.Tym razem urodzinowa pajęczyca .I powiem Wam że tego pająka nie zapomnę długo hehe bo poparzyłam aż 3 palce i do dziś goje rany .No a teraz czas na bohaterkę dnia :)

























Miłego wieczoru Wam życzę

czwartek, 12 czerwca 2014

Kolejna zaległa :)

Witajcie kochani .
Nie było mnie jakiś czas ale to za sprawą przygotowań do Konfirmacji mojej córki.W niedzielę nadeszła ta długo wyczekiwana chwila .Oczywiście powstało kilka prac ,które teraz powoli będę pokazywać ,ale zanim zobaczycie pierwszą z nich to trochę prywaty :) oto kilka zdjęć z jakże ważnego dnia dla mnie .

i już po :)
 moja córa w opasce autorstwa Gojki :)
 kto powiedział że znajomość internetowa nie może się przerodzić w przyjaźń :)
bardzo dziękuję cioteczkom za pomoc :)
 a tu z prezentem od ciotek ,który okazał się strzałem w dychę










podziękowania -aniołki autorstwa Myszki 










A teraz zaległa ,kolejna suknia



























Kochani życzę miłego oglądania a ja wracam do rzeczywistości ,czas się zabrać za robótki :)

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Przez przypadek :)

Witajcie kochani .
Pogoda nie nastraja mnie do pracy ,szaro, buro i deszczowo brrrr.
Dziś prezentacja kosza ,który powstał prze przypadek .Pamiętacie kosz który wykonałam da mojej koleżanki Aśki ? Jeśli nie to tutaj dla przypomnienia .Wtedy Wam się nie przyznałam że pierwszy wyszedł ciut za duży i nie mieścił by się w półce do której miał być przeznaczony .A że szkoda mi było wyrzucić to co już miałam postanowiłam go zostawić i wyplotłam kolejny .Tym razem dobrych rozmiarów .No niestety mój nie wykończony stał i stał ,aż mąż mi zrobił aferę że jak go w końcu nie skończę to mi to spali .I tak przyparta do muru skończyłam kosz i powiem wam że od razu miałam na niego pomysł.Dostałam śliczne serwetki i wiedziałam że na tym koszu wyjdą pięknie.Niestety nie przewidziałam że masakrycznie będzie się kleić całe serwetki .Ale po wielkich trudach kosz już ukończony ,teraz Wam pozostawiam ocenę .

środa, 28 maja 2014

Akcja z Motylkiem :)

Dziś szybciutko .
Chcę Was zachęcić do wzięcia udziału w akcji z motylkiem dla Hospicjum w Poznaniu .Oczywiście więcej szczegółów możecie znaleźć na stronie Wzgórza Twórczych Serc .
a oto mój skromny motylek ,taka cegiełka ode mnie :)





























Jeśli tylko macie chęci to zapraszam do przyłączenia :)

wtorek, 27 maja 2014

Nowość :)

witam ,witam witam ...

Na początek wielkie dzięki za odwiedziny na moim blogu i za tak liczne i przemiłe komentarze.
U mnie ostatnio ciężki okres ,zapracowana, zagoniona i zestresowana.Otóż moja córka za 2 tyg przystępuje do Konfirmacji .Stres mama ma większy niż córka hehe .Oczywiście przygotowania idą pełną parą a w między czasie powstają kolejne cudeńka .Tak jak obiecałam dziś nowość .Zostałam poproszona przez moją koleżankę o wykonanie czegoś fajnego na Dzień Mamy .Miało to być coś co można zawiesić np.w oknie .No i zębatka w mojej głowie ruszyła hihi ,a że  były już drzewka i kule z organzy ja postanowiłam wykonać latający balon :) Koszyk zostawiłam pusty ,gdyż można do niego włożyć trochę słodkości .


























I kolejna filiżaneczka :)













Mam nadzieję że Wam się spodoba i dalej będziecie do mnie zaglądać .Miłego dnia życzę .

niedziela, 25 maja 2014

Powtórka z rozrywki :

Jako że wczoraj u mnie szalała burza ,a jak wiadomo po burzy zawsze wychodzi słońce ,tak też u mnie dziś słonecznie.Dlatego błyskawicznie prezentuje moje kolejne filiżanki i zmykam korzystać z promyków :) A już w kolejnym poście nowość u mnie zagości więc zachęcam do odwiedzin ,teraz życzę miłego oglądania i miłego popołudnia .


czwartek, 22 maja 2014

Kolejne wyzwanie :)

Witajcie.U mnie nadal pracowicie ,dobrze że chociaż pogoda dopisuje bo robótkowanie na świeżym powietrzu to jest coś co tygryski lubią najbardziej.
Moja skromna osoba została postawiona przed kolejnym wyzwaniem .Otóż poproszono mnie o wykonanie jabłka .Niby nic takiego ale przyznaje nie było łatwo gdyż otrzymałam zdjęcie jako wzór .Oczywiście czasem korzystam z kursów zamieszczonych w necie ,czasem wzoruje się na wypatrzonych zdjęciach .Ale przyznaje nie kopiuje ,z resztą nie da się .Tym bardziej dziwę się osobom które wstawiają nie swoje zdjęcia i piszą że wykonają taką rzecz .Nie da się i koniec .Ale do rzeczy ,oto jabłko w moim wykonaniu :)
i jeszcze 2 filiżaneczki .Życzę miłego oglądania papa



piątek, 16 maja 2014

Ostatnie sztuki :)

No i dzisiaj ostatni rzut na taśmę.Maj powoli dobiega ku końcowi a co za tym idzie czas komunii też .
Dziś zapowiadane ostatnie komunijne ozdóbki .

Teraz  czas na Dzień Mamy więc wy oglądajcie a ja zmykam do roboty :)
Miłego wieczoru papa