Obserwatorzy

czwartek, 27 czerwca 2013

Parasolka i ... :)

Witam nowych obserwatorów i Was stałych bywalców :)
U mnie znów od kilku dni brzydka pogoda ,więc jako nisko ciśnieniowiec śpię na stojąco i z utęsknieniem czekam na słoneczko .Najgorsze jest to że pomysłów w głowie ciągle przybywa a zapał gdzieś się ulatnia .No ale ponoć już od jutra ma być lepiej .A dziś właśnie co ukończone prace :)

 parasolka dla wychowawczyni mojej córki :)


















 bukiecik dla wychowawczyni mojego syna :)















Mam nadzieję że się spodobają :)A Wy co myślicie ?
A teraz zmykam czekać na słoneczko :)

środa, 19 czerwca 2013

Młyn :)

Witajcie w ten jakże słoneczny dzień.Od kilku dni u mnie panuje wyśmienita pogoda aż chce się żyć .Oj jak fajnie się tworzy na łonie natury ,no niestety bywa tak że człowiek zapomina o bożym świecie i teraz mogą tylko napisać "jestem spalona " hehehe .Ale do rzeczy ,był już " Pan Winko " ,kobiecą część już też dorobiłam a teraz przyszedł czas na domek dla tych państwa.Powstał taki oto młyn :)













Na koniec chciałam Wam podziękować za odwiedziny i miłe komentarze:)
Pozdrawiam :)

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Tekla :)

Witajcie :)
Szczególnie gorąco ,jak pogoda za oknem (u mnie na godz 18: 30 33 st. w słońcu hehe) witam nowych obserwatorów.
Jako że po wielkich ulewach trzeba wykorzystać każdą minutkę słonecznej pogody to post będzie króciutki.
Narobiłam kiedyś trochę czarnych róż i nie wiedziałam jak je wykorzystać. Wpadłam na pewien pomysł ,no ale jak to u mnie ,jak nie wystąpi problem to dzień stracony hehe.Oczywiście brakło mi tych róż i musiałam kombinować.

 hehehehe
miała wyjść Czarna Wdowa a wyszła Tekla :)














No na pewno następny wyjdzie lepiej hehe o ile jeszcze takowego pajączka zrobię :)












A teraz życzę Wam udanego wieczoru i do następnego razu :)

środa, 12 czerwca 2013

Kolejne takie tam :)

Witajcie serdecznie a w szczególności witam nową obserwatorkę :)
Jako że pogodę nadal mamy dość zmienną ,raz słońce ,raz ulewa i to taka że ostatnio jak chciałam przejść przez ulicę to woda wlewała mi się do butów ,to i mój zapał też zmienny.Ale może nie jest aż tak źle bo ostatnio udał mi się skończyć kolejne dwie prace.
 kolejny but z różami ,tym razem w moich lubionych kolorkach ,czyli fioletach

 osłonka na butelkę ,i przyznam wam się że nie było łatwo
miał być "Pan Winko" ,ale od początku to coś zaczęło rządzić mną a nie na odwrót
najpierw dół wyszedł krzywo hehe więc w trakcie wyplatania już miałam koncepcję że zrobię sukienkę i tu znów złośliwość rzeczy martwych :)
biust nie wyszedł (hehe no nie urósł )











jednak postanowiłam ją skończyć ,w ostateczności
powstała sukienka na sportowy biust hehe

sobota, 8 czerwca 2013

Bucior :)

Witajcie kochani :)
Jak to ostatnio stwierdziła moja blogowa bratnia dusza Gosia  chyba jestem na baterie słoneczne hehe.No ledwo się pogoda zrobiła, a ja już mam ochotę coś robić .Szkoda tylko że przez cały tydzień lało bo niestety nie za dużo powstało , ale teraz nadrobiłam i pozostaje powoli wykańczać .Ale za nim będę mogła to pokazać to pochwalę się kolejnym buciorem ,zrobionym na zamówienie .

 No kochani życzę wam spokojnego wieczoru i duża słońca  na kolejne dni :)
Pozdrawiam serdecznie :)