Witam wszystkich serdecznie i tych stałych bywalców i tych ,którzy dopiero co dołączyli .Jest mi niezmiernie miło że ciągle zaglądacie .
Dziś trochę taki misz masz hehe .Kiedyś pisałam że co wtorek chodzimy z Gośką na warsztatu u mnie w GOK-u i dziś kilka zaległych prac .
pierwsza księga wykonana moimi rączkami :)
a tu filcowane żołędzie ,ostatnio właśnie uczyłyśmy się filcować na sucho :)
a że ja od razu musiałam wypróbować to na czymś konkretnym to powstał taki wzorek na sukience :)
a to już moje dzieło dyniowe hehe dla syna :)
kochani a teraz czas się zabrać do przygotowywań na kiermasz ,który będzie u mnie we wsi , a do tego jeszcze zamówienia :) u mnie popyt ostatnio na filiżanki więc już nie długo kolejne się pojawią :)
do następnego moi mili :)
Śliczna jest ta księga i debiut w filcowaniu też bardzo udany. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na candy.
OdpowiedzUsuńŚliczna księga :)
OdpowiedzUsuńprawdziwy talent;>>
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Wzorek na sukience bardzo mi sie podoba. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwww.papieroweupominki.blogspot.com