Witajcie kochani:)
W ostatnim poście pisałam o pożegnaniu grypy i odjechała.Co nie znaczy że pozbyłam się kłopotu.Po tym jak syn przeszedł w miarę spokojnie przeziębienie (obyło się bez antybiotyku),wrócił do szkoły i.....znów złapał choróbsko, tym razem anginę.No niestety tym razem antybiotyk przymusowo i dwa tygodnie w domu,a potem przecież ferie i już mnie głowa boli bo ciężko mi będzie wygospodarować choćby godzinkę dla siebie.
Ale dosyć tego użalania pora pokazać co ostatnio udało mi się zrobić.
Taki oto koszyk udało mi się zrobić,do tego różyczki-no chyba może być?
A to już mój pomysł na serducho walentynkowe. I co wy na to?
I jeszcze na koniec chciałam wam polecić bloga Ilonki ,która stworzyła miejsce gdzie można znaleźć różne kursy i wzory na przepiękne prace.Pewnie większość z was już tam zajrzała ,ale jeśli nie mieliście jeszcze okazji to serdecznie zapraszam ,na pewno nie pożałujecie.
Bardzo ładnie to wyszło:)
OdpowiedzUsuńfajne serducho ikosz
OdpowiedzUsuńSuper to serduszko Ci wyszło :))
OdpowiedzUsuńwszystko wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i serducho i koszyczek:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na koszyk , a serducho super !
OdpowiedzUsuńKoszyczek piękny jak każdy Twój ;) a serduszko pochwalę za innowacyjny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńśliczny koszyk i serducha :)zapraszam po wyróżnienei
OdpowiedzUsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuń