Obserwatorzy

sobota, 25 sierpnia 2012

Pracowicie.

Oj miałam kilka pracowitych dni!Kosze służą już swoim właścicielom a ja wzięłam się za następne cuda .Zrobiłam dwie ozdoby do pokoju ,kosz prostokątny,mój pierwszy(nawet wyszedł),jednak wpadkę i tak zaliczyłam .Kosz ten robiłam na prośbę męża,chciał coś na swoje faktury i papiery,a co mieściło by się w takiej wąskiej półeczce i co ?Tak się zaplotłam że przesadziłam z wysokością,ale jakoś go wykorzystam a mąż niestety będzie jeszcze musiał poczekać.Dostałam również zamówienie na następnego buta i już jestem w połowie.Przy dobrych wiatrach może uda mi się go dzisiaj skończyć.Pozostałe rzeczy już pomalowane i częściowo polakierowane.Jak tylko będą gotowe to je pokarzę .A tak już na koniec zapraszam na pogaduszki http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5324899.Miłego wieczoru .

1 komentarz:

  1. widzę, że robota w rękach Ci się pali :) no to fajnie, czekam na fotki :)

    OdpowiedzUsuń